Kierujący samochodem z dźwigiem zablokował na kilkanaście minut ul. Wielkopolską w Gdyni, nie mieszcząc się pod wiaduktem kolejowym w okolicach Drogi Różowej 
. Uszkodzone zostały ramiona dźwigu, zaś konstrukcja wiaduktu pozostała nienaruszona.
Film nagrany na Oruni, na kilkadziesiąt minut przed zdarzeniem z udziałem tego samego dźwigu w Gdyni.
2017-08-21 11:48
Gdynia prowadzi
2017-08-21 12:07
Jak lepszy? Gorszy. Kapitan Danuty przepłynął a on nie!
2017-08-21 13:12
wydaje mi się, że nie powinniśmy porównywać tych dwóch zdarzeń z uwagi na to, że panowie kierownik i kapitan występują wszak w różnych kategoriach wagowych
2017-08-21 13:23
GD...
2017-08-22 09:00
2017-08-22 09:01
2017-08-21 14:04
Lepszy, bo przejechał jak wiadukt nie był podniesiony!
2017-08-21 13:45
Na oko to chłop w szpitalu... Powołać biegłego ze sprzętem, zrobić badania. Gdzie jest nadzór budowlany. Do roboty urzędnicze biurokraty. Wypełniać stosy papierów....
2017-08-21 14:40
Powiem szerze, że jak zobaczyłem film z Danutą byłem lekko w szoku, ale usłyszałem od innego kapitana, że ten tramwaj (statek) jest całkowicie niesterowny i kapitan widząc zapalające się czerwone świtało przy kładce ma opcję albo przyspieszyć i przepłynąć na styk, albo uderzyć w kładkę.
2017-08-22 17:13
i całe podwozie mokre, tak mu cieknie!
Kim ty jesteś że bronisz tę łajzę? Jak statek jest nie sterowny to na żyletki! Tyle lat pływał i nagle się nie da!
A prywatnie kapitan ma BMW
2017-08-23 16:16
Te statki wyjatkowo zle manewruja. On Tam nie ma gdzie stanac.
2017-08-21 11:49
Znawca
2017-08-21 11:51
zeby takim czyms jezdzic
2017-08-21 11:54
Łomatko, droga robota
2017-08-21 15:15
Tak to jest jak się buduje i oszczędza na wszystkim,3,6 to jaki to prześwit dla transportu ciężarowego a gdzie ponad gabaryt? Tunele dla pieszych- też co niektórzy muszą iść pochyleni bo projektant nie przewidział oświetlenia.
2017-08-21 15:40
skoro jestes taki "znawca", to lepiej nie wyjezdzaj na droge bo pewnie tez je tam nabyles...
2017-08-21 11:52
"Kierujący prawdopodobnie liczył, że zmieści się pod wiaduktem"
Rozwiązania są dwa, albo się zmieści albo się nie zmieści więc jak kierowca mógł liczyć, że się zmieści skoro wysokość pojazdu jest znana? Czy może nie znana dla kierującego?
2017-08-21 12:12
Są dwa uda, albo się uda albo nie uda. Na dwoje babka wróżyła. Raz kozie śmierć. Nosił wilk razy kilka. Co by było gdyby było.
2017-08-21 14:05
Grunt, że nie spalił za sobą mostów.
2017-08-21 12:41
normalnie einstein inaczej.
2017-08-21 12:51
pijany.
2017-08-21 13:15
2017-08-21 13:32
Kierowcy ciężarówek wiedzą, że jak jest ograniczenie do 3,6 m to na chama i 4,0 przejdzie. Stąd tyle wypadków tego typu...
2017-08-21 11:53
2017-08-21 11:54
2017-08-21 14:20
Jak wygodnie to formaliści, a jak nie to "państwo opresyjne".
2017-08-21 11:57
2017-08-21 18:58
Ale nie ma co się dziwić... jacy redaktorzy takie artykuły i rzetelność z nimi związana
2017-08-24 11:56
Powszechne jest nazywanie żurawia dźwigiem. Z tym już chyba nie ma sensu walczyć.
2017-08-21 11:57
az zaczna sie uczyc, ze za glupote trzeba placic. Tak sie konczy, jak w Polsce do pracy zotaja juz tylko pol-analfabeci, ktorzy nie rozumieja znakow
2017-08-21 15:04
Dlaczego kierowca, niech Miasto wyda mniej kasy na tym miernych kopaczy z Arki.
2017-08-21 12:10
dobrze mu tak oby go zwolnili i żeby pokrył szkody z własnej kieszeni
2017-08-21 22:38
Terrain ahead.
2017-08-22 20:08
żenada!!!! to co wypisujecie świadczy tylko o nie znajomości sprawy. W naszym kraju znaki na mostach i wiaduktach nie określają rzeczywistego prześwitu pod takim obiektem.Do niedawna na jednej z ważniejszych tras tranzytowych (DK14-Domaniewice ) jest wiadukt kolejowy oznaczony na 3,6m a przejeżdżały pojazdy 4,30 bez problemu a policja traktowała to jak normę w efekcie przyzwyczajając kierujących do traktowania takich znaków z przymrużeniem oka
2017-08-21 12:11
Ten wiadukt nie tak dawno temu był remontowany - więc kierowca powinien zostać obciążony kosztami przywrócenia wiaduktu do stanu pierwotnego. Ja wiem, że to mogą być np. niemałe koszty - ale każdy powinien uważać na znaki ( a odpowiednie są umieszczone ), kierowca jeśli wiezie wysokościówkę, jest zobowiązany do zmierzenia wysokości i tak dobrać trasę, żeby przewieźć, no a przede wszystkim nic nie zwalnia z myślenia - zwłaszcza przy przewozach wielkogabarytowych. Ja też chcę tak, że jeśli spowoduję jakiś wypadek to proszę mnie ukarać tylko mandatem - proszę nie naprawiać szkód z mojej polisy OC.
2017-08-21 12:34
Mandat jest za spowodowanie zagrożenia na drodze. natomiast rekompensata za ewentualne zniszczenia to kierowcę dopiero będzie czekała: (1) miasto do firmy, za zniszczenie wiaduktu (nawet odmalowanie to koszt), (2) firma, której części były przewożone i zniszczone do firy, ktora przewoziła (3) przewoźnik do kierowcy.
Odnośnie (2) to pokryje pewnie ubezpieczenie firmy przewozowej, a (3) ewentualnie też, zakładając, że kierujący miał ubezpieczenie w życiu zawodowym...
2017-08-21 12:35
aha. no i (1) tez oczywiście z ubezpieczenia firmy przewozowej...
2017-08-21 12:12
W jakiej wysokości?
2017-08-21 13:10
Chcesz się dołożyć, prawda?
2017-08-21 15:47
2017-08-21 18:30
jak zwykle. Teraz są takie mandaty, że możesz sobie np. do woli trzodzić w samolocie 11 km nad ziemią i dadzą ci 5 stówek. I można się śmiać Policji w oczy...
2017-08-21 19:18
2017-08-21 12:17
Brak słow na dzisiejszych kierowcow, jezdza jak chca i gdzie chca. :)gdzies majac przepisy ruchu drogowego...najwidoczniej mandaty sa zbyt niskie na takich innych inaczej:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
